niedziela, 12 lutego 2012

Sorry...

Przepraszam , że tak długo nie pisałam , ale teraz spróbuje to nadgonić . W piątek byłam na łyżwach , niestety Jagoda nie jeździła ponieważ ona nie ma własnych łyżew , a w wypożyczalni nie było jej rozmiaru . Na lodowisku było mnóstwo ludzi przez co lód był na maksa wyjeżdżony , dlatego z Martyną wyszłyśmy wcześniej . Wracając do domu kupiłyśmy pizze ( oczywiście mój braciszek raczył się poczęstować :) , później znowu oglądałyśmy "Pamiętniki Wampirów" . W sobotę cały dzień siedziałam w domciu tak samo jak dziś . Wynika to z tego , że od kilku dni męczy mnie jakieś chorubsko ! Jutro zaczyna się szkoła , ale ja muszę iść do lekarza także jutro mam jeszcze wolne . Może wam się wydawać , że jest to fajne mieć jeden dzień wolnego dłużej niż inni , ale tak na prawdę wolałabym iść do szkoły niż łykać jakieś ochydne leki . We wtorek Walentynki , dzięki czemu w piątek organizują nam dyskotekę . Mam nadzieję , że jakoś się wykuruję i na nią pójdę . Chyba o wszystkim już napisałam . Życzcie mi zdrowia , a ja życzę wam abyście przetrwali w szkole ! 
                                    fajne zdjątka



                                                        SŁODZIAK
 A do tego film pod tytułem "opętany kot"

Pa, pa ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz